Rozdrażnienie, brak koncentracji i melancholia. Jak sobie radzić z jesienną chandrą?

W nocy przewracasz się z boku na bok. Nie możesz zasnąć. Nudzi cię ulubiony film; masz ochotę na miskę chipsów, którą następnie zagryziesz czekoladowym batonikiem. Irytuje cię koleżanka z pracy, szef i sąsiadka, która za głośno powiedziała dziś w windzie „dzień dobry”. Jesienna chandra, zwana sezonową depresją, z roku na rok dotyka coraz więcej osób. Szacuje się, że co dziesiąty z nas ma w tym czasie obniżony nastrój. Co więc zrobić, by wprowadzić się w nieco weselszy mood? - Chandrze na pewno nie można się poddać. A jesień mimo wielu niedogodności może być fantastycznym czasem - mówią specjaliści.

Mniejsza ilość słońca sprzyja jesiennej chandrze. Wraz z nadejściem chłodniejszych dni spada aktywność; rzadziej wybieramy się na spacer. Nasza dieta uboższa jest także w świeże warzywa i owoce, które jak wiadomo są bogactwem witamin i minerałów. Należy jednak pamiętać, że sezonowe obniżenie nastroju mija, kiedy nasz organizm, po fantastycznym lecie, przyzwyczai się do warunków panujących za oknem. Zanim jednak to się stanie, warto sobie pomóc.

Ruszaj się

W czasie wysiłku fizycznego nasz organizm produkuje zwiększoną liczbę endorfin, zwanych powszechnie hormonami szczęścia. Właśnie dlatego nie powinniśmy rezygnować z krótkich spacerów czy przejażdżek rowerowych nawet przy gorszej pogodzie. Jeśli jednak jesteśmy z przysłowiowego cukru i nie lubimy siąpiącego nam na głowę deszczu, krótkie treningi można wykonywać także w domowym zaciszu. Dobrą alternatywą jest także siłownia, gdzie podczas zajęć grupowych spalimy nieco kalorii, a także spędzimy czas w towarzystwie innych osób. Zumba, pilates czy trening obwodowy - możliwości jest wiele i warto się zmobilizować, ponieważ aktywność fizyczna to jeden z najlepszych sposobów na walkę z jesiennym spadkiem formy.

Idź spać

W okresie jesienno-zimowym powinniśmy szczególnie zadbać o jakość naszego snu. Przemęczeni i niewyspani nie mamy sił ani ochoty na mierzenie się z rzeczywistością, szczególnie tą deszczową i pochmurną. Warto więc wcześniej kłaść się spać i wstawać w miarę o regularnych porach. Przed snem nie scrollujmy Instagrama czy Twittera. Weźmy ulubioną książkę, spędźmy kilka dłuższych chwil w wannie. To ten moment, kiedy bez zbędnych tłumaczeń możesz już odpalić świeczki o zapachu pierników. Lub cynamonu.

Wystaw buzię do słońca

Światło słoneczne reguluje niemal wszystkie procesy w naszym organizmie. Tymczasem w okresie jesienno-zimowym, kiedy słońca jest „jak na lekarstwo”, odczuwamy większą senność, apatię oraz spadki poziomu serotoniny i dopaminy. Dlatego mimo wszystko starajmy się jak najdłużej przebywać w naturalnym świetle. Gdy tylko na naszym niebie pojawią się promienie słoneczne - wyjdźmy na krótki spacer. Warto też miejsce naszej pracy zlokalizować przy oknie. Dobrym rozwiązaniem może także okazać się fototerapia. Specjalną lampę, naśladującą naturalne światło słoneczne, możemy postawić na stole lub biurku.

Zrelaksuj się

Wyjście do kina, ulubiona książka, masaż lub aromaterapia. Jesień to idealny moment, by znaleźć kilka chwil tylko dla siebie. Latem spędzamy wiele czasu z przyjaciółmi i rodziną. Jesienią, oczywiście nie zaniedbaj tych relacji, ale czasami pozwól sobie na dzień z samym sobą. To doskonała okazja do tego, by nadrobić serialowe zaległości lub obejrzeć film, który nikogo nie śmieszy. Tylko ciebie. Jesienią pamiętaj o zbilansowanej diecie, ale czasami pozwól sobie na małe grzeszki. Kilka kostek czekolady, lody czy ulubiona, malinowa herbata - ten jeden raz nie patrz na kalorie.

Sięgnij po CBD

Jak powszechnie wiadomo - CBD zwiększa poziom serotoniny zwanej hormonem szczęścia. W zależności od dawki, ten kannabinoid może więc uspokajać, wzmagać naszą uważność za dnia i co ważne pomagać wejść szybciej w pierwszą fazę snu.

Oznacza to, że w walce z jesienną chandrą mogą też pomóc nasze produkty. Jak sama nazwa wskazuje - o dobry MUUD. dbamy niezależnie od pory roku czy dnia. Nasze inhalatory to łatwa w użyciu, smaczna, przyjemniejsza i pięciokrotnie bardziej przyswajalna alternatywa przyjmowania CBD w stosunku do dostępnych na rynku olejków. Efekty osiągamy więc dużo szybciej. W kilka chwil nasze ciało się uspokaja, mięśnie są rozluźnione, a my mamy więcej chęci do działania.

Weź więc głęboki oddech. Jesień może być wyjątkowa.